Blog o markach. Głównie o mądrych, głębokich i tych, którym chodzi o coś więcej niż nasze pieniądze.

sobota, 15 maja 2010

Opakowanie - znak kulturowy

Opakowanie nazywane jest czasem twarzą marki, niemym sprzedawcą, ostatnimi pięcioma sekundami marketingu. Ważne jest zawsze, (często zaniedbywane), najważniejszą rolę pełni jednak w przypadku produktów, o których decyduje się przy półce.
Osobiście zachwycają mnie opakowania skandynawskie: proste, oszczędne, czasem wręcz surowe. Tak różne od opakowań z południa Europy czy np. z Rosji.

O opakowaniu jako znaku kulturowym pisze w swojej książce Edwin Visser: "Packaging Design: A Cultural Sign". Zestawia 22 różne kultury i pokazuje ich specyfikę przez pryzmat designu opakowań.

" W lokalnym supermarkecie można zaobserwować nie tylko zwyczaje żywieniowe i preferencje smakowe (...) Także szerokość wyboru w różnych kategoriach oraz mieszanka marek lokalnych i globalnych mówi wiele o wzorcach konsumpcji. Jakich adaptacji dokonują marki globalne na lokalnym rynku? Co mówią marki lokalne o historii kraju, z którego pochodzą? Zróżnicowanie projektów: typografia, obrazy, symbole i kolory - stanowią głęboki wgląd w kulturę danego kraju. Bo opakowanie jest nie tylko duszą marki, ale także duszą jej użytkowników."

Samo osadzenie przez Vissera marki i opakowania w kulturze nie jest niczym nowym. Na analizie warstw kultury oparta jest semiotyka, od kilkunastu lat stosowana coraz powszechniej w marketingu. Pomimo wrażenia, że przykłady opakowań dobrane są przez Vissera nieco tendencyjnie, jego praca stanowi ciekawe studium wpływu kultury na estetykę w marketingu. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A jakie jest Twoje zdanie?